Juwenalia, Lubomir i mecz – studenci rządzą!

Rządzili – należałoby sprostować – w miniony weekend, który upłynął pod znakiem dobrej zabawy, w tym sportowej rywalizacji w przyjaznej atmosferze. W ostatni weekend maja (27-28 maja) odbyły się studenckie Juwenalia, którym towarzyszyło otwarcie nowego skrzydła akademika oraz mecz koszykówki między PANS a Urzędem Miejskim.

Rozpoczęcie Juwenaliów odbyło się w nietypowym miejscu, bo u progu Domu Studenta, który został (ponownie) otwarty, a to ze względu na oddanie do użytku nowego skrzydła, w którym znajduje się 20 dodatkowych miejsc noclegowych. Są to pokoje tzw. „jedynki” o wysokim standardzie, a przy skrzydle dobudowana została winda, która umożliwia przemieszczanie się m.in. osobom niepełnosprawnym. 27 maja nastąpiło więc podwójne otwarcie, bo okazja była podwojona: otwarcie Domu Studenta i Juwenaliów 2022. Wszystko dla studentów i ze studentami, bez których żadna z tych uroczystości nie mogłaby mieć miejsca.

W inauguracji studenckiego święta tradycyjnie udział wzięły uczelniane władze: dr Paweł Trefler, prof. PANS – rektor, dr Robert Oliwa – prorektor właściwy ds. studenckich, dr Sławomir Solecki – prorektor ds. rozwoju i współpracy, Tomasz J. Filozof – kanclerz, obecni byli dyrektorzy i kierownicy zakładów oraz kierownik Domu Studenta Mateusz Ryś, nie zabrakło również gości – w wydarzeniu udział wzięli m.in. Bogusław Świeży – zastępca Prezydenta Miasta Przemyśla, Jerzy Góralewicz – sekretarz przemyskiego Starostwa Powiatowego, Robert Bal – kierownik filii Krajowej Administracji Skarbowej, radny Rady Miejskiej, Greta Ostrowska – dyrektor Przemyskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Tomasz Dziumak – dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Przemyślu, ks. dr Maciej Flader – duszpasterz akademicki.

By tradycji stało się zadość, włodarz miasta – a w tej roli wystąpił Bogusław Świeży – przekazał studentom klucze do miasta, życzył im udanej zabawy i wyraził przekonanie, że z otrzymanego atrybutu studenci zrobią dobry użytek. „Oby miasto pod rządami studentów po weekendzie majowym wyglądało tak samo jak dzisiaj…” – dodał humorystycznie.

Prof. Paweł Trefler, rektor PANS, zanim życzył studentom dobrej zabawy, rozluźnienia przed sesją egzaminacyjną, przybliżył genezę nadania akademikowi nazwy – od 27 maja jest on bowiem Lubomirem, czyli ‘miłującym pokój’. To nie bez znaczenia w świetle ostatnich wydarzeń, czyli trwającej tuż za naszą granicą wojną i faktu, że Dom Studenta stał się też domem dla uciekających przed rosyjską agresją. „Pokój temu domowi” – skonstatował w nawiązaniu do tych okoliczności JM Rektor, opowiadając również o inwestycji, czyli nowym skrzydle akademika, które kosztowało 2 800 000 zł. Ma służyć nie tylko studentom, ale też odwiedzającym miasto turystom, dla których nowoczesny akademik to atrakcyjna baza noclegowa. „Zmieniamy się, rozbudowujemy, ale nie tylko w aspekcie infrastrukturalnym, zmiany dotyczą też sposobu funkcjonowania uczelni, która od października (takie są plany) stanie się akademią, bo spełniamy wszystkie kryteria, które stawiane są Akademiom Nauk Stosowanych” – dodał z dumą Rektor.

Głos zabrał również „tymczasowy włodarz miasta” – Mateusz Kurasz – przewodniczący Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego, który podziękował władzom uczelni, sponsorom i patronom honorowym oraz medialnym za pomoc w organizacji studenckiego święta. „W tym roku jest skromniejsze, bo za wschodnią granicą naszego kraju trwa wojna, w którą i my zostaliśmy w pewien sposób uwikłani, bo staraliśmy się pomóc, jak tylko się dało, zaangażowaliśmy się w pomoc humanitarną i nadal to robimy… Skromniejsze, ale będą równie radosne” – podsumował przewodniczący, zapraszając do wspólnej zabawy przy dźwiękach muzyki, która wybrzmiewała przy akademiku i przy wielkim grillowaniu.

Jerzy Góralewicz, sekretarz Starostwa Powiatu Przemyskiego, złożył studentom życzenia wspaniałego weekendu, zebrania sił przed sesją egzaminacyjną, która już niebawem. Wyraził uznanie dla nowej inwestycji PANS, stwierdzając, że to ważne, by studenci mieli komfortowe warunki do nauki.

JM Rektor po przecięciu wstęgi i oficjalnym otwarciu akademika zaprosił gości na spacer po jego wnętrzach. Ks. dr Maciej Flader, duszpasterz akademicki, dokonał jego poświęcenia. Dom Studenta „Lubomir” prezentuje zupełnie inne standardy niż te, które pamiętają starsze pokolenia. Przemyski akademik jest nowoczesnym budynkiem z przestronnymi pokojami i udogodnieniami dla osób niepełnosprawnych.

Po oficjalnych uroczystościach odbył się towarzyski mecz koszykówki między PANS a Urzędem Miejskim. Drużyna uczelniana zagrała w składzie: Paweł Trefler, Rafał Korczyński, Maciej Duński, Michał Kaleta, Marcin Wójcik i Youssef Nabil, goście zaś wystąpili w składzie: Bogusław Świeży, Robert Bal, Maciej Wolański, Rafał Serwański i Kamil Krukiewicz. Mimo początkowych sukcesów gospodarze musieli oddać zwycięstwo „miastu” z wynikiem 1:2 dla UM. Nikomu to jednak nie zepsuło humoru ani nastroju na dalszą zabawę, a ta odbyła się w piątek wieczorem oraz w sobotę w Klubie Studenckim Japa (kto nie był, ten… gapa!).

Po dobrej zabawie przychodzi czas na sesję egzaminacyjną, która już niebawem. Powodzenia, drodzy studenci! „Akumulatory” naładowane, trzeba tę energię dobrze spożytkować.

Tekst: Ewelina Kasperska
Zdjęcia: Oksana Pikula